Hotel w górach

Pracuję zawodowo i jestem bardzo zadowolona ze swojej pracy, ale za to przez trzy lata nigdzie nie wyjeżdżałam z rodziną na urlop. Mąż zaczął się niepokoić, że popadłam w pracoholizm. Prosił mnie żebym wzięła urlop. Nie mogłam odmówić jak usłyszałam, że mąż znalazł piękny hotel w górach i zarezerwował pokój. Urlopu miałam pod dostatkiem, więc wyjechaliśmy. Bardzo się ucieszyłam po przybyciu na miejsce. Hotel okazał się pałacem jak z bajki. Po wejściu do środka, było bardzo ładnie, blisko recepcji był ogromny bar, ale posiłki mogliśmy zamawiać do godziny 24.00. Pokój jak na dwie osoby był duży i bardzo wygodny a co najważniejsze, bardzo mi się podobał. Z pokoju było wyjście na taras z którego widok wychodził na góry. Przeżycie było niesamowite. Zostawiliśmy bagaże, żeby zaraz wyjść i obejrzeć okolice. Po jednej stronie hotelu był bardzo ładnie urządzony park, a ścieżki dla pieszych prowadziły w różnych kierunkach. Patrząc z parku na hotel wydał mi się on jeszcze ładniejszy, ale najprzyjemniejsza była myśl, że jesteśmy na wakacjach.

Inne wpisy o podróżach i turystyce:

Related articles

Back to Top