Szkoly rybactwa

rp_podroze5.jpgWłaściwej szkoły rybactwa morskiego w Danii nie ma. Szkolenie żeglarskie zapewnia się tylko kierownikom jednostek powyżej pojemności brutto równej 56,6 m3 (20 RT). Kierownicy innych jednostek muszą konieczne praktyczne doświadczenie zdobywać podczas pracy na kutrach, jako pomocnicy i członkowie załóg. Dawniej łodzie i kutry były w większości własnością rybaków, a załogi wynagradzane były udziałem w zyskach z połowów, uczestnicząc równocześnie w kosztach. Odbywało się to według starych reguł, różnych na poszczególnych wybrzeżach. Ta forma wynagradzania miała według ogólnego poglądu duże znaczenie dla rybołówstwa duńskiego. Strajki były nieznanym pojęciem, a załogi były bezpośrednio zainteresowane w połowach. Połowę wszystkich złowionych ryb sprzedawano w porcie na aukcjach, gdzie ceny ustalano według jakości ryb. Obecnie część tych zasad przetrwała, z tym jednak, że część kutrów i większe statki są własnością spółdzielni i związków rybackich. Na aukcjach ryby kupują przeważnie hurtownicy, częściowo dla handlu detalicznego, częściowo na eksport lub do dalszej przeróbki. W niektórych portach sami rybacy zorganizowali spółdzielnie zbytu, którym dostarczają swoje połowy. Przedsiębiorstwa spółdzielcze przejmujące 20 – 25!% połowów tworzą organizację centralną — Dansk Andelsfisk, która kieruje ryby na eksport lub na sprzedaż na rynkach Kopenhagi i innych miast.

Inne wpisy o podróżach i turystyce:

Related articles

Back to Top